- REKLAMA -

- REKLAMA -

TWOJE ŹRÓDŁO ZDROWYCH WIADOMOŚCI I INFORMACJI MEDYCZNYCH

Strona głównaZdrowieOkiem EkspertaRozwojowa dysplazja stawu biodrowego

Rozwojowa dysplazja stawu biodrowego

Ta wrodzona nieprawidłowość stawu biodrowego występuje w naszej strefie geograficznej u 4-6% dzieci. Rzadziej w Skandynawii, Stanach Zjednoczonych, a sporadycznie u rasy czarnej. Co prowadzi do powstania tej nieprawidłowości w rozwoju wewnątrzmacicznym? Decydujące o tym zaburzeniu są czynniki mechaniczne- najistotniejsze, hormonalne(wpływ estrogenów) i genetyczne. Nie wdając się w szczegółowe rozwinięcie powyższych przyczyn warto pamiętać o czynnikach ryzyka rozwojowej dysplazji stawu biodrowego. Są to polożenie miednicowe płodu, płeć żeńska, dodatni wywiad rodzinny, deformacje kończyn dolnych, efekt ciasnoty wewnątrzmacicznej(małowodzie, masa powyżej 4000g).

Jak zatem powinni postępować rodzice kiedy urodzi się oczekiwane dziecko. Ponieważ w wykrywaniu i leczeniu tej wady bardzo istotne jest wczesne rozpoznanie, najlepiej w pier wszych 2-3 tygodniach po urodzeniu wykonać u noworodka badanie kliniczne i ultrasonograficzne. Wykonują je ortopedzi bądź chirurdzy dziecięcy. W większości regionów w Polsce badanie te wykonuje się u wszystkich noworodków i niemowląt .Badanie ultrasonograficzne jest praktycznie nieszkodliwe dla dziecka i jest jednocześnie badaniem najistotniejszym, pozwalającym na wczesne wykrycie dysplazji. Jego przydatność znacznie przewyższa badanie radiologiczne. Wczesna diagnostyka ,w pierwszych 2 tygodniach życia pozwala na wczesne rozpoczęcie leczenia co daje szanse na pełne wyleczenie tej wady. W większości przypadków wystarczającym leczeniem jest systematyczne stosowanie poduszki Frejki przez okres około 3 miesięcy. W cięższych przypadkach , lub w przypadkach późno rozpoznanych, bądź nieprawidłowo leczonych, często z winy rodziców, konieczne jest leczenie szpitalne. Skrajnie zaniedbane przypadki wymagają w późniejszym wieku leczenia operacyjnego, które jednak z uwagi na powszechność badań ultrasonograficznych coraz rzadziej musi być wdrażane. Piszący te słowa bazuje również na własnym doświadczeniu wynikającym z przebadania ok 15 000 dzieci.

dr Leszek Kosiński pediatra

PODOBNE ARTYKUŁY
- REKLAMA -

POPULARNE